Wielka Gra o gry, czyli dlaczego warto grać
Rozwój człowieka jest najbardziej intensywny w najwcześniejszym okresie życia, co w zestawieniu z tym, czym dziecko dysponuje w tym czasie jest zadziwiające. Maluch chodzi, biega, wspina się i to mu wystarcza żeby płynnie nabywać nowe sprawności ruchowe. Słucha mowy osób w otoczeniu i fenomenalnie opanowuje język, w tempie i na poziomie, jakiego zazdroszczą mu dorośli rozpoczynający naukę języka obcego. Z istoty przywiązanej i zależnej od rodziców, zmienia się w lidera grupy rówieśniczej. Ta przemiana jest szczególnie zastanawiająca. Oczywistym jest, że motorem tej zmiany jest możliwość...
PokażGra o rozwój, czyli jakie umiejętności kształtują gry
Gry rozwijają wiele sprawności i pomagają nabywać umiejętności. Sprawdź jakie!
Orientacja przestrzenna
Gry planszowe i platformowe z wieloma elementami rozłożonymi na nich rozwijają orientację przestrzenną. Dziecko podczas zabawy musi szybko orientować się, gdzie są istotne punkty (pionek, kostka, lampka, kulka). Czy są z prawej czy lewej strony, u góry czy na dole, a może centralnie na środku. Opanowanie tej umiejętności ułatwia w przyszłości określanie kształtów liter, bo istotą tego różnicowania jest dostrzeżenie czy brzuszek jest z lewej czy z prawej strony (d-b) a kreska wspina się do...
PokażGram - przegrywam, czyli jak nauczyć dziecko godzić się z porażką
Gry jednym dzieciom kojarzą się z zabawą, przyjemnością, radością z wygranej lub motywacją by spróbować jeszcze raz, gdy wynikiem jest przegrana. Inne nie potrafią w pełni cieszyć się z wygranej, a porażka jest dla nich druzgocącym przeżyciem. Jaki sens mają gry, które nie przynoszą radości i zadowolenia? Czy walory gier i ich pozytywne skutki edukacyjne nie zostają zaprzepaszczone, jeśli dziecko stresuje się w trakcie, denerwuje, gdy spodziewa się przegranej i rozpacza po porażce?
Unikanie gier, zabaw, spotkań z rówieśnikami z pewnością nie pomoże rozwiązać problemu - taka strategia nie...
PokażGry realne vs gry wirtualne
Z życia wzięte
Scenka 1. W pewnym publicznym miejscu eksponowane są dwa małe ekrany, prezentujące dziecięce animacje. Mama sadza przed nimi dzieci w wieku około 4 lat - syna i córkę. Posadziła je na pufach w odległości typowej dla oglądania telewizji, wierząc, że ekrany są ekranami telewizora. Dzieci natychmiast wstają i podchodzą do monitorów rozpoznając w nich ekrany dotykowe z grami komputerowymi. Wiedzą, jak operować aktywnymi polami i szybko przyswajają zasady gier. Zabawy są kolorowe, ciekawe, edukacyjne. Jednak po około 10 minutach dzieci zaczynają rozglądać się dookoła, kołysać się...
Pokaż